Zaprzyjazniłam się z foremkami.
Miałam pewne obwy, czy zabawa z nimi
mi sie uda.
Czy będę miała dość sił i sprawności w dłoniach ,
by masa napełnić foremki.
Są pewne trudności
,ale już się uczę jak to robić.
Ramki super...
Aniołek wyszedł obiecująco.
Prawie zimowy widok 😉
Jeszcze baletniczke muszę zrobić i smoka .
Pierwszy smok mi nie wyszedł.