Zrobiłam chyba najwięcej Wielkanicnych kartek every...
choć sporo robiłam w ubiegłym roku
Tak czy siak pierwszy raz robiłam
karteczki jajka.
W przygotowaniu jeszcze 2 jajeczka.
I tak zostaną mi ozdoby, które mam
od kilku lat.
Zrobiłam chyba najwięcej Wielkanicnych kartek every...
choć sporo robiłam w ubiegłym roku
Tak czy siak pierwszy raz robiłam
karteczki jajka.
W przygotowaniu jeszcze 2 jajeczka.
I tak zostaną mi ozdoby, które mam
od kilku lat.
Za łóżkiem mam ścianę nośną
na której nic nie mogę powiesić ,chyba że miałabym kogo poprosić by mi udarówką wkręcił gwoździe na których mogłabym coś powiesić .
Ale mija dziesięć lat i nic tam nie wisi i mnie to wnerwia.
Postanowiłam zrobić loyauty.
Dwa spadły po nie całym tygodniu.
Nowa będzie próba ,kupiłam mocniejsza taśmę dwustronnie klejącą i może uda się to powiesić co teraz pokażę.
Ta baza kartki leży u mnie
kilka miesięcy. Że 3 może 🤔albo...
U mnie to chyba wszystko musi swoje odleżeć.
No i powstała karteczka z okazji narodzin chłopca.
Co dziwne typowo chłopięcych grafik nie mam. W każdej co mam gdzieś sugerowane jest ,że to dziewczynka ,bo jest różowy kolor.
Gdy kupowałam arkusz z dziećmi to pośród 12 obrazków to 3 były z niebieskimi akcentami.
Chłopcy są dyskryminowani.
To była pierwsza z tych dużych
, która sobie wymyśliłam
z zaprojektowanym
i pokolorowanym przeze mnie
aniołem.
Tak dużo robiłam kartek świątecznych na rok 2021
, że zapomiałam kilka z nich
,tych naprawdę ładnych pokazać.
Wszystkie były ładne ale do kilku miałam dużo sympatii😉😋
.
To są te zagubione.