poniedziałek, 26 września 2022

Wycinanki

 Spotkało mnie kilka dni temu coś bardzo miłego. To nie pierwszy raz gdy Anka mnie obdarowuje. 

Tak sobie myślę , że teraz mam tak trudny czas. Znów odwracają się ode mnie osoby które  są dla mnie tak ważne. Jedna po drugiej. 

Nikt nie walczy o moją obecność w ich życiu. Coś ze mną jest nie tak? ... Dobrze,że Ewcia jeszcze jest,choć teraz głównie na telefon. Ale jest. Smsy , Messenger,telefon. 

Nie ważne ,nie o tym miał być ten post. Nie o moich bolączkach.

Ankę lubię ,tą kreatywna dziewczynę ; ziomalke kujawiankę . Podziwiam ją. I po za tym jest przemiła. Spotkaliśmy się niestety tylko raz. Napiszę szczerze,że mnie onieśmielała.  Rzadko się tak czuję . Tak się czuję wśród wielu osób a nie jednej . Nie wiedziałam co powinnam powiedzieć,bo nie bywam na zlotach,warsztatach i nikogo nie znam osobiście z tworców oprócz mojej przyjaciółki Pani Jadzi Dziurgieli. Ale my mieszkamy tu u siebie.

A więc Ania mi kolejny raz zrobiła niezasłużony upominek. I go dziś pociachałam.

Najpierw kolekcja Cozy Christmas. 

Ale powiem,że ta jesienna też jest super.A ten papier w kolorze czerwonym,bomba ale na złym arkuszu z kwiatami . Wolałabym na innym arkuszu. Mniej atrakcyjnym   😋😉

Nie pociachałam całego bloczka kreatywnego,tylko 4 arkusze ale zeszły mi 4 godziny. 

Ponoć niektórzy  nie radzą sobie z wycinaniem ,co mnie bardzo dziwi ,bo mają dwie sprawne ręce. Ja mam jedną do dyspozycji. Moje cięcie można podważyć jakościowo. Powiedzieć,że jest do bani,ale nie osoba która ma dwie ręce. Jej cięcie zawsze jest precyzyjniejsze.









 

piątek, 23 września 2022

Wymyśliłam sobie

Wymyśliłam śnieg z masy lekkiej.

Praktycznie pół masy mi wyschło. Wiem to zbrodnia,że do tego dopuściłam ,ale coraz trudniej mi się foremki nią wypełnia i się troszkę załamałam i odpuściłam. Latem o niej zapomiałam i choć była dobrze zabezpieczona to wyschła na wiór. Niestety jakoś szczególnie tymi  foremkami się nie nabawiłam i z nich nie korzystałam. Smutno mi . Jednak w domu mam druga jeszcze nie otwarta i postanowiłam się zawziąć Poświęcę kilka dni na zrobienie jak najwięcej odlewów.

Ale wracając do tematu. Co zrobić z lekka masą która wyschła?  Zetrzeć ją na tarce ,na jak najmniejszych oczkach i wykorzystać jako śnieg. Ja mam zamiar tak ją wykorzystać.


Niestety kilka farbek też mi się mocno zestarzało i musiała się z nimi pożegnać. Nie wykorzystałam ich potencjału ,bo moja główka nie pracuje tak jak bym chciała.  No i moje ręce również. Okazało się też ,że farba pękająca która tak lubię ma zdecydowanie za duże opakowanie jak dla mnie. Gdyby nie zeschła się na kamień jeszcze mogłabym wykorzystać ją na dwie duże pracę lub kilka małych. No trudno rozpaczać nie będę. I kupować nowej też nie.

Fajnie gdyby zrobiono mniejsze opakowania takiej farby i to w różnych kolorach,czarnym ,czerwonym i kilku pastelowych.

Z myszką

 Urodzinowa dla chłopca.

Zaczęłam robić ja spontanicznie,

bo to co miałam w domu nie podobało mi się, więc orzeklam,że jeśli zdążę zrobić do 14 godziny następnego dnia to ja wyśle a jeśli nie, to wyśle to co mam w domu. 

Naszczescie się wyrobiłam 

i wysłałam swoją. 




piątek, 16 września 2022

W leśnym gaju

 Bardzo podoba mi się ta praca.

W trzy dni zrobiłam 3 kartki ,ale nie tak , że na każdą pracę jeden dzień .

Pierwszego dnia zrobiłam tą z książkami,następnego leśną z misiami  ,która kończyłam dnia trzeciego i trzeciego też zaczęłam kartkę z myszką , którą skończyłam po pierwszej w nocy.



Są tu dwie a właściwie trzy kolekcje.

Paper of heaven, tło Lemoncraft 

i język , kłos i taka trawa z jeszcze innej. Chwilowo Zapomialam nazywy.

Tak czy siak wyszła mi super kartka.

Która bym sobie postawiła na półce gdybym miała miejsce.

.


czwartek, 15 września 2022

W przytulnym klimacie

 Coś mnie naszło

na jesienne klimaty,

a w zasadzie jesienne i  leśne.

No i fajnie .




Zaczynam mieć

 coraz większy problemz moim astygmatyzmem .

Jest mi trudno coś przykleić prosto.

Często coś przyklejam i wydaje mi się , że jest równo a jak odwrócę w poprzek tą racę okazuje się ,że wcale tak nie jest. 

Nie zawsze pomaga uniesienie pracy w pion. Choć staram się to robić by jeszcze jakoś coś wypoziomowac , 

ale mając jedną dłoń do dyspozycji,to mało to realne by móc coś przykleić w pionie...



Popłyń w rejs

 Taka podróżniczo wodna kartka

Wyszła mi cudnie





Połączenie dwóch kolekcji:

Lemoncraf i Mintay które rewelacyjnie współgrają.

Ster jest ze ScrapBoys a kwiat czerwony u dołu po prawej 

z bardzo odległych pierwszych scrapowych papierów.

sobota, 10 września 2022

Z jajem

 Dla koleżanki Dorotki








Oj długo Dorotka będzie debatować 

nad kartką a z napisów i obrazka będzie się chichotać.

czwartek, 8 września 2022

Wyczekując potomka

 Uczę się robić kartki 

dla przyszłych mam.

Oraz te na roczek,na chrzciny.

W krótkim czasie zrobiłam cztery kartki.

Teraz pokaże jedna z nich .




Mnie bardzo się podoba.

sobota, 3 września 2022

Ślub w błękicie

 Wiecie ja kocham błękit,turkus

i pastele ...

Więc to moje klimaty.


Papiery Lemonkowe są cudne.

I fajnie, że są i piękne tła po drugiej

stronie wycinanek.

Nie trzeba wycinać całego bloczka .

Można zrobić to pół na pół.


Postanowiłam zrobić więcej ślubnych kartek. Idzie mi to bardzo opornie.

Myślę,że to jakieś moje psychiczne blokady,bo inaczej tego wytłumaczyć nie umiem.

Tak samo nie za łatwo przychodzą

 mi pracę na chrzciny i męskie. 

Najbardziej lubię urodzinowe ,imieninowe. 

Depresja nie pomaga w tworzeniu.

Trudno myśleć strategicznie,o wielu ozdobach zapominam .

Jednak jak już złapie wiatr z weną to frunę.