wtorek, 15 października 2013

Gwiazdkowe klimaty


 Niestety w tym roku świąteczne kartki zaczęłam robić
z dużym poślizgiem,więc nie powstanie ich zbyt  zawiele.
Plany były ,ale zawiodły ręce,ktore po 5-ciu minutach 
pracy omdlewają.

Udało mi się wczoraj zrobić 5 karteczek,
wcześniej zrobiłam 2 a dziś 
w ciągu 4 godzin zaledwie 2 kolejne.

4 komentarze:

  1. Ale zaczęłaś! :) i super Ci wyszło :) ja jeszcze jestem w lesie z tą robotą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Olenkaja ,napewno ruszysz niedlugo z karteczkami gwiazdkowymi i zapewne szybko nadrobisz zaleglosci.

    OdpowiedzUsuń
  3. podziwiam...zdolniacha z Ciebie

    OdpowiedzUsuń