Pracuję ostatnio nad pudełkami do prezentów.
Pierwszy który wykonałam raczej do niczego nie posłuży
w te święta
bo okazał się za mały do upominków.
Jednak kształt bardzo mi się podoba.
Jest efektowny.
Mam nadzieje,że tak jak upominki opakowania też się spodobają
i dadzą radość.
Dziś prawie wykończyłam jeden z dwóch.
Zadziwiająco łatwo szło mi wycinanie obrazków Mikołajów
jedna ręką na leżąco[pomagałam sobie poduszką ;-) ].
Dziś w tej pozycji i jedna ręką wyklejałam w środku pudełeczko
,robiłam pieczątki,wycinałam śnieżynki itp.
Cieszy mnie to,że tak sobie radzę,bo kiedy leżę też mogę tworzyć
i nie rezygnować z robótek.
Pierwszy który wykonałam raczej do niczego nie posłuży
w te święta
bo okazał się za mały do upominków.
Jednak kształt bardzo mi się podoba.
Jest efektowny.
Mam nadzieje,że tak jak upominki opakowania też się spodobają
i dadzą radość.
Dziś prawie wykończyłam jeden z dwóch.
Zadziwiająco łatwo szło mi wycinanie obrazków Mikołajów
jedna ręką na leżąco[pomagałam sobie poduszką ;-) ].
Dziś w tej pozycji i jedna ręką wyklejałam w środku pudełeczko
,robiłam pieczątki,wycinałam śnieżynki itp.
Cieszy mnie to,że tak sobie radzę,bo kiedy leżę też mogę tworzyć
i nie rezygnować z robótek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz