Snieg

niedziela, 31 marca 2024

Wielkanocny poranek

 Mój dzień do wczoraj był  spokojny i w miarę 

pogodzony z tym co przyniesie kolejny dzień.

Nie oczekiwałam ,jedzenia,placków .

Prosiłam tylko o jedno . 

Nie zgubienie serwetki ,która sobie kupiłam.

Ale cóż i to okazało się za duzym wyzwaniem 

dla domownika. I tak całe życie .

Ja coś kupuje ,a później nie mogę 

tego korzystać,bo jest gdzieś chowane .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz