Te papiery mają w sobie
niesamowity klimat.
Nakleiłam najpierw tło
i byłam w kropce.
Zero weny . Nic nie pasowało.
Zrobiłam ta kartkę dopiero
2 tyg przed świętami.
Czasem gdy człowieka przypili,
to tworzą się ciekawe rzeczy.
Plan tej kartki był taki, dokleić
harmonijkę i zrobić przestrzenna kartkę.
Plan nie wypalił. Jednak trochę przestrzenna jest.
Przestrzenny jest pierwszy pasek
ze sniegiem. Później na kolejnych
kostkach dokleiłam choinki
i bałwany oraz prezenty.
I fajny klimat powstał.
I kartka poleciała do Holandii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz