Zrobiłam niedawno
zawieszkę zimową
dla koleżanki.
Ni to gwiazdkowa ;
taka sezonowa.
Co może wisieć do wiosny,
bo czemu nie.
Tył zawieszki.
Sztuczne światło nie pomaga
ale innego światła nie było.
Próba z lampą błyskową.
Tył zawieszki jest pokryty
farba pękająca.
Tu z bliska trochę detali.
Poruszyłam dekorację
nie co gesso ,w zastępstwie
za pastę śniegową , której
nie mam.
A tak prezentuje się w całości.
Zgłaszam na wyzwanie
do:
Śliczny projekt :) dziękuje za udział w wyzwaniu na blogu Filigranek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza dekoracja świąteczna, z pewnością będzie cieszyć oczy obdarowanej. Dziękuję za wspólną zabawę na blogu Filigranki:)
OdpowiedzUsuńśliczna praca, dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Filigranek. Pozdrawiam Bogusia
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek:) pozdrawiam, Malwina z DT
OdpowiedzUsuń