Moja przyjaciółka kupiła
komuś ze swojej rodziny
drewniane pudełko na ślub ze wsatką.
Zwierzyła mi się, że szkoda
, że nie może znów mieć wesela bo chciałaby taki prezent.
Cieszę się , że mi to powiedziała,
bo główkowałam co jej kupić.
Co mogłaby chcieć.
Wsadki typu coś na romantyczny wieczór itp nie będzie,bo musiałabym
innych prosić o zakup tych , że rzeczy.
Będzie za to słoiczek miodu na osłodzenie codziennego życia oraz karteczka również
własnego wyrobu.
Na to pudełko 20x30 cm
poświęciłam 3 dni, pracowałam
po 11,8 i 7 godzin .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz